by admin | kw. 27, 2015 | Aktualności
Nie Warszawa, a Wrocław będzie miał u siebie całe archiwum zmarłego profesora Władysława Bartoszewskiego. W tym pamiątki z czasów okupacji oraz korespondencje z Janem Nowakiem-Jeziorańskim czy Helmutem Kohlem. Jeszcze za życia profesor swoje zbiory przekazał do wrocławskiego Zakładu Narodowego im. Ossolińskich. Zupełnie za darmo. Oficjalną umowę podpisano dopiero w 2013 roku, ale tak naprawdę cały proces rozpoczął się dekadę wcześniej. W 2016 roku właśnie we Wrocławiu ma zostać otwarty gabinet Władysława Bartoszewskiego. Wraz z gabinetem Jana Nowaka-Jeziorańskiego będzie stanowił… za wrocław.gazeta.pl |Cały tekst:...
by admin | kw. 26, 2015 | Aktualności
W lipcu do Zamku Książ wrócą obrazy z dawnej kolekcji Jana Henryka XV von Hochberg i jego żony księżnej Daisy, przyjadą też inne dzieła ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Wystawa „Metamorfozy Zamku Książ” otwarta zostanie 11 lipca. Na wystawie zobaczymy m.in. scenę z „Metamorfoz” Owidiusza z wyobrażeniem Pana ścigającego nimfę Syrinkis fot. Tomasz Walków (zdjęcie powyżej) czytaj cały...
by admin | kw. 26, 2015 | Aktualności
Po 70 latach udało się scalić wspaniałą, XV-wieczną rzeźbę Madonny z kościoła św. Marii Magdaleny. Długo nikt nie wiedział, że jej głowa była w Poznaniu. Teraz wróciła. – To symbol burzliwych losów wrocławskich zabytków i naszych marzeń, że dzieło zniszczenia da się odwrócić – mówi prof. Piotr Oszczanowski. Jest piękna, wykonana z piaskowca najprawdopodobniej przez wrocławskiego mistrza Jacoba Beinharta, który przywędrował nad Odrę ze szwabskiego Geisslingen, choć w Poznaniu uchodziła za dzieło francuskiego artysty. Prawie 500 lat patrzyła na Wrocław z góry, stojąc na zachodniej elewacji magdaleńskiej fary (koło północnej wieży), w sąsiedztwie św. Krzysztofa z Dzieciątkiem Jezus na ramieniu… za Wrocław Gazeta.pl | Cały tekst:...
by admin | kw. 24, 2015 | Aktualności
Tajemnicze słowo „Brancoveanu” przeciętnemu Polakowi mówi niewiele. Zresztą tak samo niewiele jak sama Rumunia, z której ten niezwykły styl architektoniczny, zwany brynkowiańskim, się wywodzi. Poznać go można na otwieranej w piątek 24 kwietnia wystawie w Muzeum Architektury. Styl brynkowiański rozwinął się na przełomie XVII i XVIII stulecia w Księstwie Wołoskim (obecnie południowa część Rumunii) pod rządami księcia Constantina Brâncoveanu i stał się najbardziej rozpoznawalnym i jednocześnie unikalnym stylem w rumuńskiej architekturze i sztuce. Styl, nazywany też czasem wołoskim lub rumuńskim renesansem jest połączeniem form bizantyjskich, ottomańskich, późnorenesansowych i barokowych. Wystawa w Muzeum Architektury pokazuje jak architektura Brâncoveanu stała się dla kilku pokoleń modelem estetycznym akceptowanym przez wszystkie warstwy społeczne i jak wpłynęła nie tylko na kształtowanie się tożsamości rumuńskiej, ale także jak odcisnęła się we współczesnej architekturze tego kraju, także w okresie wznoszenia nowych centrów miast w latach sprawowania władzy przez Nicolae Ceauşescu. Rumuńskie bogactwo Styl Brancoveanu jest bardzo bogaty , zwraca uwagę takimi elementami jak rzeźbione kamienne portale, kolumny i głowice kolumn, wszystkie zbudowane w bardzo specyficzny sposób. Najlepiej ten styl ilustruje klasztor w Horezu, który został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 1993 roku. Była to pierwsza budowla, którą zlecił Constantin Brancoveanu. Chciał by klasztor był wyjątkowy dlatego zatrudnił najlepszych artystów, rzemieślników a nawet teologów. Monastyr wyróżniają długie ganki, które zachowały tradycyjne elementy, typowe dla chłopskich domów, ale także nawiązujące do włoskich loggii. Tradycyjny ganek jest mały, a tymi gankami można przejść wokół całego budynku. Okalają je kolumny połączone łukami. Sklepienie łączy elementy gotyckie i romańskie. Nad drzwiami i oknami można zobaczyć kwiatowe girlandy w stylu barokowym. Charakterystyczna dla stylu brynkowiańskiego jest właśnie odmienna od stosowanych...
by admin | lut 26, 2015 | Aktualności
Przedstawiamy Państwu Ustawę o rzeczach znalezionych po zmianach z dnia 20 lutego 2015. Rozdział 1 Przepisy ogólne Art. 1. [Zakres regulacji] Ustawa określa: 1) obowiązki i prawa znalazcy oraz przechowującego; 2) postępowanie w sprawach odbierania zawiadomień o znalezieniu rzeczy, przyjmowania i przechowania rzeczy znalezionych oraz poszukiwania osób uprawnionych do ich odbioru; 3) postępowanie z rzeczami o wartości historycznej, naukowej lub artystycznej. Art. 2. [Stosowanie przepisów do rzeczy porzuconych] Przepisy o rzeczach znalezionych stosuje się odpowiednio do rzeczy porzuconych bez zamiaru wyzbycia się własności, jak również do zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły. Art. 3. [Wyłączenie stosowania przepisów ustawy] Przepisów ustawy nie stosuje się do zabytków archeologicznych. Rozdział 2 Obowiązki i prawa znalazcy oraz przechowującego Art. 4. [Wiedza o osobie uprawnionej do odbioru rzeczy znalezionej] 1. Kto znalazł rzecz i zna osobę uprawnioną do jej odbioru oraz jej miejsce pobytu, niezwłocznie zawiadamia ją o znalezieniu rzeczy i wzywa do jej odbioru. Przepis ust. 1 stosuje się do osoby, której rzecz została oddana na przechowanie zgodnie z przepisami ustawy (przechowujący). Art. 5. [Brak wiedzy na temat tożsamości osoby uprawnionej do odbioru rzeczy znalezionej ] 1. Kto znalazł rzecz i nie zna osoby uprawnionej do jej odbioru lub nie zna jej miejsca pobytu, niezwłocznie zawiadamia o znalezieniu rzeczy starostę właściwego ze względu na miejsce zamieszkania znalazcy lub miejsce znalezienia rzeczy (właściwy starosta). Kto znalazł rzecz w cudzym pomieszczeniu niezwłocznie zawiadamia o tym osobę zajmującą pomieszczenie i na żądanie tej osoby oddaje jej rzecz na przechowanie. Jeżeli osoba zajmująca pomieszczenie nie zna osoby uprawnionej do odbioru rzeczy lub nie zna miejsca jej pobytu, niezwłocznie zawiadamia o znalezieniu rzeczy właściwego starostę. Kto znalazł pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności,o których mowa w art. 21 ust. 4, lub rzeczy o wartości historycznej, naukowej...
Najnowsze komentarze